Koty uwielbiają zakamarki, dziuple, szafki, wysokości. Jako zwierzę chodzące po drzewach, kot pozbawiony jest lęku wysokości. Nie ma również klaustrofobii. W naturze kot jest w stanie wejść w najmniejszy zakamarek w pogoni za myszą.
Otwieranie szafek
Kot traktuje mieszkanie jako zabawowy teren łowiecki. Każdy zakamarek go interesuje. Z lubością wejdzie do otwartej szafki i ułoży się na ubraniach zostawiając kłęby sierści. Kot lubi sobie wymościć legowisko szczególnie że fajną zabawą jest wywalanie ubrań z szafek. Czasem też kot, którego opiekuna długo nie ma w domu, próbuje zwrócić na siebie uwagę otwierając szafki i wywalając ubrania.
Niektóre koty uczą się otwierania szafek, szczególnie takich zamykanych na magnes lub z zasuwanymi drzwiami. Moja kotka Mimbla chwyta łapka za dolną krawędź drzwiczek do szafki w której trzymam suchą karmę dla kota. Potem z łoskotem wywala pojemniki z chrupkami na podłogę, czekając aż pani podejdzie i nasypie do pustych miseczek.
Stolarze zajmujący się montowaniem szaf i meblościanek z suwanymi drzwiami wypróbowali już, że kot jest w stanie bez problemu takie drzwi otworzyć łapką. Dlatego lepszym rozwiązaniem dla domu z kotem, są szafki zamykane na mocne zatrzaski.
Jak oduczyć kota wchodzenia na stół
U mnie w domu koty mogą wchodzić wszędzie, oczywiście z wyjątkiem regionów, które uznam za niebezpieczne dla nich.
Pewien kłopot stanowi jedzenie. Trudno powiedzieć po czym koty poznają, że coś jem - po zapachu, ruszaniu buzią. Elektryzuje je nawet gdy jem jabłko, więc nie koniecznie przyciąga je zapach. Może słyszą bardzo ciche odgłosy. Gdy koty śpią i wydaje się, że można zjeść spokojnie, czasem sama wsadzam kij w mrowisko, gdy dają skrawek wędliny jednemu z nich. Inne koty natychmiast się budzą i zaczynają nachalnie napraszać. Kot nie będzie siedział, jak pies, na podłodze i prosił o kasek lecz bezceremonialnie wskoczy na stół.
Niektórzy miłośnicy kotów, jednak nie chcą aby ich pupil wskakiwał na stół i sypał sierść do jedzenia. Metodą na to jest cierpliwość. Kota należy spokojnie zdejmować ze stołu - tak długo aż zrozumie, że człowiek nie życzy sobie jego obecności na stole.
Jest to metoda skuteczna lecz wymaga trochę czasu.
Oczywiście kot rozumie, że ma nie wchodzić tylko wtedy gdy człowiek jest obecny. Podczas nieobecności opiekuna, zasada nie wchodzenia na stół, jest całkowicie ignorowana. Dlatego złym pomysłem jest zostawianie kanapek na talerzu i wychodzenie.
Ja stosuję w tym celu szczelnie zamykane pojemniki.
Drapanie mebli
Kot będzie drapał meble. Ściera sobie w ten sposób pazury, rozciąga kręgosłup. Meble o gładkiej powierzchni kompletnie się do tego nie nadają więc kot będzie je drapał. Za to tapicerka, miękkie drewno a szczególnie meble skórzane stanowią nieodpartą pokusę.
Meble skórzane
Co zrobić jeśli masz meble skórzane - nie bierz kota, oddaj meble rodzinie lub potraktuj je jako prezent dla kota. Nie ma innego sposobu. Kot będzie takie meble drapał i niszczył.
Niewielkie zadrapania można naprawić przy pomocy specjalnych wosków lub lakierów do skóry.
Kota można próbować oduczyć wchodzenia na meble skórzane cierpliwym zdejmowaniem ich. Dobrym sposobem jest też zakup drapki lub skierowanie zainteresowania kota na inny mebel. Zeby kota zachęcić można ten mebel lub drapkę skropić ziołami przyciągającymi kota jak kocimiętka lub waleriana.
Jak zabezpieczyć tapicerkę
Kot drapie meble na rogach. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest oklejenie rogów mebli grubą taśmą klejącą. Najlepsza jest taśma dwustronnie klejąca. Przy drapaniu kot będzie dotykał kleju i nie spodoba mu się to.