Owik
Ur. w czerwcu 2003.
Owik jest dorosłym, statecznym kotem. Jest bardzo kontaktowy do człowieka, przymilny. Lubi głasanie, nadstawia brzuszek, mruczy. Jest bardzo inteligentny.
Owik został odłowiony jako ciężarna kotka do sterylizacji, która okazała się kastrowanym kocurem. Pomyłka nastąpiła wskutek tuszy Owika. Owik właściwie nie jest gruby ale jakby "szeroki w barach". Był okropnie brudny, zaniedbany, z kleszczem.
Kleszcza sama wyciągnęłam pensetą. Owik został odpchlony, odrobaczony, przebadany. Okazało się, że jest kotem zupełnie zdrowym. Tylko zęby musiał mieć oczyszczone z kamienia.
Niestety Owik w ośrodku adopcyjnym sprawia kłopoty, gdyż lubi rządzić, goni i atakuje inne koty (głownie kocice). Po kilku tygodniach w grupie sytuacja się troche unormowała i konflikty są coraz rzadsze, ale koty go nie lubią i warczą na sam jego widok.
Owik nie atakuje młodzieży kociej. Skierka spała z nim nawet w jednym koszyku.
Owik jest generalnie spokojnym zasiedzialcem. Zasiada najchętniej na wysokości i spogląda okiem władcy.
(na zdjęciach {sierpień 2007} Owik ma podrapany nosek - to jest właśnie efekt wprowadzana rządów przez Owika )
W listopadzie 2007 Owik zamieszkał z panią Dorotą.